Podróż do Wielkiej Brytanii – co warto zwiedzić, przydatne wskazówki.

Jednym z moich ulubionych zajęć jest podróżowanie. Co prawda nie zwiedziałam aż tak wielu krajów do tej pory, ale chciałam się z Wami podzielić pewnymi wskazówkami, które mogą być dla Was pomocne w podróży za granicę. Kilka miesięcy temu pojechaliśmy z mężem na podróż poślubną do Wielkiej Brytanii. Zwiedziliśmy chyba każdą część kraju, żeby zobaczyć jak najwięcej miejsc. Nie bez powodu wybraliśmy właśnie UK, bo tak się składa, że mamy tam rodzinę. Ale oczywiście zanim tam pojechaliśmy, musieliśmy wszystko dokładnie zaplanować. Generalnie zdecydowaliśmy, że najlepiej będzie nam się podróżowało własnym samochodem i tak też zrobiliśmy z uwagi na to, że mieliśmy dość dużo bagażu plus jeszcze psa. Zanim przekroczyliśmy granicę Polski to pierwszy nocleg zapanowaliśmy w Legnicy, żeby nabrać dużo siły na kolejny dzień. Jechaliśmy przez Holandię i Niemcy i to była najdłuższa trasa jaka przejechaliśmy samochodem. Między Holandią a Niemcami oczywiście krótki nocleg, a potem dalej zmierzaliśmy już do Francji na prom do Dunkierki. Na promie było dosyć przygodowo, bo złapała mnie choroba morska i nie mogłam się doczekać aż dopłyniemy do brzegu Anglii. Poza tym cały rejs statkiem trwał chyba ok. 2 godziny, ale za to na statku można było swobodnie się poruszać i skorzystać z wielu obiektów, takich jak restauracje, sklepy czy toalety.

Pierwszym punktem zwiedzania wybraliśmy Londyn. Bardzo mi się tam podobało, aczkolwiek nie wiem jak u Was, ale dosyć długo nam zajęło szukanie toalety w mieście, ale w końcu doszliśmy do jakiegoś miejskiego szpitala i tam mogłam skorzystać bez problemu. Tutaj dla Was wskazówka – polecam wyposażyć się w specjalny klucz do publicznych przystosowanych toalet to nie będziecie musieli się stresować, bo w Anglii takie obiekty są zamykane na klucz i nie musicie prosić obsługę obiektu o otwarcie (choć przyznam, że ja takiego klucza nie posiadałam i kilka razy odmówiono mi pomocy, bo tam każdy kto chce skorzystać ze specjalnych toalet musi mieć swój własny). Absolutnym sztosem w Wielkiej Brytanii są toalety. Chyba nigdzie nie wiedziałam tak dużych i dobrze wyposażonych łazienek. Z resztą zobaczcie sami:

Dodam, że takich miejsc w Wielkiej Brytanii jest więcej, bo tamtejsza społeczność dobrze o to zadbała i jest nawet strona internetowa, gdzie możecie zobaczyć więcej takich miejsc oraz sprawdzić dokładne lokalizacje. Jest to przydatne, kiedy chcecie skorzystać nie tylko z WC, ale też z kąpieli! Tu podrzucam link do strony: https://www.changing-places.org/

Dużym plusem w UK jest też to, że jest dosyć łatwa komunikacja i wszędzie można dostać się autobusem z obniżaną platformą. Poruszanie się po mieście można by porównać trochę do zwiedzania Starego Miasta w Krakowie, bo jest trochę nierównej kostki, ale są miejsca, gdzie jest bardzo płaski teren jak na przykład okolice Parliament Square.

Nie mogliśmy również pominąć Walii dlatego, że mamy psa rasy Welsh Corgi Pembroke, którego oczywiście nie mogliśmy nie zabrać ze sobą. W związku z tym zabraliśmy go aż do samego Pembroke w Pembrokeshire, abyśmy razem z nim mogli poznać miejsce, którego nazwę jego rasa zawdzięcza. Tam już można zobaczyć trochę inny krajobraz, ale równie piękny. Dużo jest małych miasteczek z zabytkowymi zamkami i piękną architekturą. Niestety większość tamtejszej architektury jest tak wysoko położona, że poruszanie się wózkiem jest dosyć trudne.

 W kolejnych dniach odwiedziliśmy Szkocję. Choć była to bardziej samochodowa wycieczka to i tak bardzo polecam! Warto dla tych oszałamiających, górskich widoków. Tam zatrzymaliśmy się na jeden dzień z noclegiem. Nie było łatwo znaleźć dostępny nocleg, ale udało się nam wyszukać jakiś niewielki hostel z przystosowaną łazienką. Jedynymi minusami był mały pokój z piętrowym łóżkiem i brak dostępu do jadalni. Trochę to miejsce przypominało stancję, ale na jedno czy dwudniowy wypad może być.

Z kolei bardziej na północ od Anglii w stronę Middlesbrough mogę polecić Wam świetna plażę w Redcar gdzie są szerokie betonowe deptaki i co jakiś czas długie zjazdy na plażę. Minusem tamtejszych plaż jest niestety to, że są trochę kamieniste i jeśli chcielibyście z niej skorzystać to dobrze mieć zamontowane jakieś wspomaganie do wózka.

Podróż poślubna do Wielkiej Brytanii była dla mnie chyba najbardziej satysfakcjonująca jak do tej pory. Miałam duże obawy jak tą podróż zniesiemy, zwłaszcza mając dodatkowo pod opieką psa, ale jak się okazało pobyt udał się całkiem fajnie i polecam każdemu! A dla większego komfortu psychicznego warto sobie całą podróż dokładnie zaplanować, żeby potem nie mieć niemiłych niespodzianek w trakcie wycieczek.

Podróż do Wielkiej Brytanii – co warto zwiedzić, przydatne wskazówki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przewiń do góry